Zauważyliście, że w piątek Google zniknął z sieci na całe 10 minut? Spółka odmówiła komentarza, ale zrobiło się niebezpiecznie.
Wyobrażacie sobie życie bez wyszukiwarki Google (no zgoda, jest Bing)? Albo bez Gmaila, Analytics czy Bloggera? Okazuje się, że w ostatni piątek mogliśmy się przekonać, jak wyglądałby Internet bez amerykańskiego giganta.
Co prawda nie ma żadnych oficjalnych informacji, jednak niezliczona ilość komentarzy na Twitterze nie pozostawia wątpliwości - Google zniknął na całe 10 minut. Nie można było sprawdzić, poczty, obejrzeć filmu na YouTube czy wyszukać informacji. Czarna dziura.
Pewien ambitny ekonomista, Adam Thomson, podjął się wyliczenia strat, jakie mogła przynieść owa awaria. I szacując, że gigant zarabia rocznie 38 miliardów dolarów, to 10 minut kosztowało w przybliżeniu 725 tysięcy dolarów. Przyznacie, że niezła suma pieniędzy jak na kilka minut problemów.
Póki co wszystko wróciło do normy i jak dawniej. Ale kto wie, co czeka na nas jutro... Może Facebook zastrajkuje?
Online since 1997. Join one of the first online course-makers from Poland. Our tutorials have been used by 150K+ students from all around the world with over 4million+ views on YouTube.
Follow us on social media!
“If you want to teach people a new way of thinking, don't bother trying to teach them. Instead, give them a tool, the use of which will lead to new ways of thinking.”
― Richard Buckminster Fuller
