Fab Lab, zrealizuj swój własny projekt

Fab Lab, czyli Fabrication Laboratory to rodzaj małego laboratorium czy pracowni, w której można zmienić swoje projekty w realne, namacalne rzeczy. Idea staje się coraz popularniejsza na całym świecie.

Pomysł FabLab powstał na MIT, gdzie przygotowano specjalną pracownię, w której studenci i profesorowe mogli przygotowywać i testować swoje pomysły. Posiadające różnego rodzaju urządzenia, jak tokarki, frezarki czy drukarki 3D, laboratoria umożliwiają szybką produkcje bez konieczności angażowania grona projektantów, inżynierów oraz producentów. Wszystko to oparte na zasadzie open-design.

Takie laboratioria i warszataty to rewolucja przyszłości. Profesor na MIT odpowiedzialny za projekt, Neil Gershenfeld, twierdzi, że przygotować można praktycznie wszystko. Projekt jest kierowany zarówno to uczelni technicznych, jak i studentów biologii czy nawet sztuki. Dosłownie każdy powinien korzystać z takich miejsc, by już od dziecka zapoznawać się z techniką i możliwościami, jakie daje projektowanie.

Już teraz powstają projekty (jak w Manchesterze), by Fab Laby kierowane były nie tylko do studentów, ale do całego społeczeństwa, które może wynieść najwięcej z doświadczeń tego typu. Jeżeli jakaś organizacja czy grupa ludzi ma ideę i chce ją rozwijać, jest to idealna możliwość dla nich. Nieważne, czy tematem jest sport, medycyna czy sztuka. Wszyscy mogą wziąć w tym udział.

Po pierwszych testach w Bostonie, trzeba było spróbować w innych miejscach. Dlatego już teraz na całym świecie, od Afganistanu po Ghanę, istnieją Fab Laby (pełna lista tutaj). A koszt takiego warsztatu to w przybliżeniu 20 tysięcy dolarów. Dla osoby prywatnej to dość duża inwestycja, natomiast szkoły wyższe już mogą sobie pozwolić na taki Fab Lab. Niestety, na polskie laboratorium chyba będzie trzeba jeszcze poczekać.

To dopiero początek, ponieważ urządzenia przygotowane dla Fab Labów będą tanieć. Przyszłością jest drukarka 3D, które już wkrótce zaistnieją za niewielkie pieniądze, by każdy mógł korzystać z takich urządzeń. Jednocześnie pogłębiać się będzie wiedza na temat materii i poprawiać oprogramowanie (coraz częściej na zasadzie open-source). W rezultacie każdy będzie mógł mieć Fab Lab.