Kryzysy Social Media - Zakończenie Mass Effect 3

Kryzysy Social Media to często sytuację, gdy cała rzesza użytkowników mediów społecznościowych rozpoczyna kampanię w pewnej sprawie. Tak też było z ruchem Retake Mass Effect 3.

Zacząć należy od kampanii reklamowej, która zapowiadała wiele możliwości zakończenia trylogii ME. Okazało się jednak, że w ostateczności twórcy przygotowali 3 finały, każdy kończący się zniszczeniem przekaźników i izolacją galaktyki.

Zakończenie Niebieskie - Shepard poświęca się, dzięki czemu Żniwiarze muszą uciekać.

Zakończenie Zielone - Tak samo, jak w Niebieskim Dodatkowo wszystkie rasy żyjące w galaktyce muszą mieć zmodyfikowane DNA, przez co stają się częściowo maszynami.

Zakończenie Czerwone - Shepard niszczy przekaźniki i Żniwiarzy.Shepard przysypany gruzem nagle chwyta haust powietrza. To zdarzenie interpretowano dwojako – jako oznakę, że bohater przeżył i odzyskał przytomność lub było to jego ostatnie tchnienie i umarł. Później twórcy wyjaśnili, że główny bohater (lub bohaterka, o tym też warto pamiętać) przeżył.

Według wielu fanów było to niezadowalające zakończenie, które nijak nie miało się do wielu godzin spędzonych nad trzema częściami gry. Brak wielu wątków, niespójność logiczna stały się początkiem wielkiej kampanii nazwanej Retake Mass Effect 3. Kampanii, która oczywiście wykorzystała Internet. Dzięki temu na Twitterze znalazło się aż 6 tysięcy obserwujących. To nic w porównaniu ze stroną na Facebook Demand A Better Ending To Mass Effect 3, która przyciągnęła 65 tysięcy niezadowolonych graczy (gra została sprzedana w ilości 25 milionów egzemplarzy). Dla porównania, polski fanpage ruchu ma... 370 fanów.

Oczywiście same media społecznościowe nie wystarczą. Dlatego właśnie twórcy z ruchu Retake Mass Effect 3 zdecydowali się, by przyciągnąć uwagę świata Internetu, na zbiórkę pieniędzy na rzecz organizacji charytatywnej Child’s Play. W ciągu pierwszej doby zebrano 26 tysięcy dolarów, z kolei zała akcja przyniosła aż 80 tysięcy zielonych banknotów. Akcja została jednak zakończona, gdy sama organizacja sprzeciwiła się sprzeciwiła się wykorzystywaniu jej w celach niezwiązanych z działalnością charytatywną. Samą stronę akcji możecie znaleźć TUTAJ.

Oczywiście powstała również internetowa petycja na portalu GoPetition.com. Sama petycja w sprawie zmiany zakończenia gry oczywiście cały czas jest dostępna.

Oczywiście jeśli działały media społecznościowe, to również i fora internetowe. Wiele tematów było na nich poruszanych, wiele ankiet przeprowadzanych. Dokładne szczegóły albo na polskim Forum GameWalk, bądź też na angielskim Forum BioWare: pierwsza i druga ankieta 

Ale nie samą walką człowiek żyje. Dlatego też część fanów postanowiła zmienić taktykę i zdecydowała się na wysłanie babeczek cukrowych w trzech kolorach do siedziby firmy w Edmonton. Nie trzeba chyba wspominać, że te kolory odpowiadały zakończeniom trylogii. Zgodnie z informacjami zamieszczonymi na oficjalnej stronie „babeczkowej inicjatywy”, autorzy chcieli w ten sposób pokazać, że jako fani nadal ufają twórcom przygód komandora Sheparda. Do tej słodkiej przysyłki dołączono również krótkie wiadomości od fanów, a także list od pomysłodawców. 

Sami twórcy Mass Effect 3 dystansowali się przez długi czas do całej akcji Retake. Uważali zakończenie za dobre, gdyż “niezapomniane”. Otwarte zakończenie, które nie mówi wprost jak sytuacja się rozwinęła skłania do wielu rozważań, dywagacji i możliwych zmian.

A jak się to wszystko zakończyło? Zobaczcie na filmie poniżej, który w całości prezentuje sytuację akcji Retake. Naprawdę warto się dowiedzieć czegoś na ten temat.