Specjaliści social media z Wirtualnemedia

Okazuje się, że nawet profesjonaliści piszący o mediach społecznościowych nie zawsze przestrzegają zasad, których uczą. Tak też było z serwisem Wirtualnemedia.pl na Facebook’u, który nie poradził sobie z negatywnymi opiniami użytkowników.

Wszystko zaczęło się od dość starego zdjęcia przedstawiającego billboardy Coca Coli Zero i Domestosa. Zdjęcie raczej powszechnie znane, jednak co jakiś czas przypominane. I fanpage “Alexa w Krainie Czarów” w czwartek 25 października udostępnił właśnie te zdjęcie.

Zdjęcie fajne, zebrało kilkadziesiąt udostępnień. W niedługim czasie nawet Wirtualnemedia.pl, fanpage cieszący się popularnością i opinią profesjonalnego, również zamieścił to zdjęcie. Bez podpisu autorstwa czy inspiracji. W zasadzie, jak to w sieci, nie było to nic dziwnego dla wielu. Jednak dużo większym problemem był późniejszy skasowany post Alexy w Krainie Czarów, która to poinformowała tylko, kto był pierwszy. WM skasowali ten komentarz. Potem skasowali kolejne komentarze Alexy..., oraz innych użytkowników, którzy wstawili się za pierwotnym autorem posta..

Zrobiło się dość ciekawe, szczególnie, gdy internauci niezbyt przychylnie zaczęli pisać o WM. No ale co zrobić, skoro chyba temu portalowi się należało. Szczególnie w momencie, gdy skasowali zdjęcie, które zrobiło tyle szumu. Nie trzeba było przynajmniej kasować komentarzy. Dużo szybciej skasować całego posta. Jednak dowody zbrodni zostały uwiecznione. A nawet pojawiły się w serwisie Wykop

Co się okazało? Że owe Wirtualne Media już od dluższego czasu likwidują nieprzychylne komentarze i posty, blokując nawet użytkowników. Niezbyt dobre podejście jak na fanpage o pozytywnej opinii. Sprawa została upowszechniona, głównie dzięki Redaktorowi Bezczelnemu, który aktywnie włączył się w walkę z Wirtualnymi Mediami. A główny winowajca nie raczył napisać żadnego komentarza. Do czasu.

W poniedziałek, 29 października pojawił się wpis przepraszający. Nawet dawni zbanowani użytkownicy pojawili się w komentarzach, gdyż fanpage zastosował amnestię. Tylko jest kolejny problem. Po pierwsze, post z przeprosinami został napisany jako cytat. Sarkazm, błąd, brak podpisu? Po drugie, nie ma nawet odwołania do sprawy, więc osoba nie znająca historii nie za bardzo będzie się orientować co się stało. To prawa, komentarze wyjaśniają, informują o źródłach, wklejają linki. Jednak pewne niedopowiedzenia, prawdopodobnie specjalnie, pozostały.

No cóż, niesmak z pewnością nadal jest. Szczególnie, że Wirtualnemedia.pl to raczej profesjonalny fanpage. Ba, nie tak dawno zamieścili link do artykułu na własnej stronie o błędach w komunikacji społecznościowej. Jak się okazuje, nie trzeba było długo czekać, by przeżyli własny kryzys.

Jeśli myślicie, że już wiecie wszystko o tym kryzysie, to jesteście w błędzie. Dlatego zobaczcie nasz film i przekonajcie się, co tak naprawdę zaszło w zeszłym tygodniu. Areną, tak znany Facebook.

Key takeaways

Similar videos

Oh no! No videos within this category were found.